Gratulacje zwycięstwa w wyborach dla Karola Nawrockiego!

Gratuluję zwycięstwa w wyborach prezydenckich, w których wbrew dominującej wrogiej propagandzie obozu rządzącego i stojących za nim mediów, udało się przekonać większość wyborców nie tylko do programu suwerennej i współpracującej z USA w zakresie bezpieczeństwa Polski, ale i dać nadzieję na zatrzymanie wielu destruktywnych procesów zachodzących dziś w kraju. Zwycięstwo Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim przewidziałem już w moim poście z 20 listopada 2024 r.:

„jeśli okaże się, że kandydatami wiodących partii zostaną Rafał Trzaskowski i Tobiasz Bocheński/Karol Nawrocki, to możemy odliczać już czas do objęcia urzędu przez kandydata PiS. A po wyborach znowu wróci atmosfera smuty, jaką dobrze znamy po prezydenckich porażkach Donalda Tuska, Bronisława Komorowskiego, Rafała Trzaskowskiego czy też szoku dla niektórych, jakiego doznali po sromotnej klęsce „pewniaka” – uśmiechniętej Kamali Harris. Samozadowolenie, uleganie własnej propagandzie sukcesu i wzajemne upewnianie się w wierze w zwycięstwo zamiast pragmatyzmu, przewidywania przyszłości i twardej walki prowadzi właśnie do takich porażek.” Szczerze mówiąc, dla mnie było oczywistym, że Karol Nawrocki wybory te wygra i dziwiłem się, kiedy wielu mądrych ludzi plotło androny w tej kwestii, nieraz podlewane nienawistnymi emocjami.

Żaden z Prezydentów po 1990 roku nie uzyskał takiego poparcia Polaków. Wynik ponad 10,6 mln to rezultat lepszy od Andrzeja Dudy czy Aleksandra Kwaśniewskiego. Przy rekordowej frekwencji skala ta jest dowodem, że nasze społeczeństwo świadome jest strategicznej wagi tegorocznych wyborów.

Liczę na zacieśnianie przyjaznych relacji z USA, twarde stanie przy interesie Polski i Polaków w Unii Europejskiej i dbanie, by nasza demokracja nie ulegała pokusom władzy do modelowania jej pod własne potrzeby. Liczę na zatrzymanie autorytarnych zapędów niektórych środowisk dążących do wprowadzenia cenzury i likwidowania nieprzychylnych sobie mediów – wolność słowa jest podstawowym fundamentem demokracji! Liczę na asertywność wobec dążeń Berlina i Paryża do zbudowania silnego układu w UE, który uczyniłby z reszty członków Wspólnoty de facto służącymi. Liczę też, że Prezydent pochyli się nad nadciągającym wielkim kryzysem demograficznym – potrzebujemy natychmiastowych reform wykraczających poza program 800+.

Podsumowując proces wyborczy nie sposób nie wspomnieć o rozczarowaniu jakością debaty medialnej ze strony niektórych zwolenników Rafała Trzaskowskiego. Wyzwiska i emocjonalne ataki to niestety powszedniość w komentowaniu polityki, jednak lokowanie tej nienawiści w kilkuletniej, radosnej i sympatycznej dziewczynce pokazuje, co się naprawdę kryje za fasadą tolerancji i poszanowania innych ludzi wśród części zwolenników Trzaskowskiego. No ale cóż, taki gatunek ludzki.

O wyciu germanofili pisać za bardzo nie warto. Zakochani we wszystkim, co niemieckie, jak jedna wielka rodzina szli z reguły głosować na Trzaskowskiego. Skoro nie wygrał ich kandydat, znaczy to, że wygrał ruski kandydat. Bardzo prymitywne, zero-jedynkowe myślenie, w którym brakuje niestety miejsca na polski patriotyzm i niezależność od sąsiadów – w takim świecie Polak ma klęczeć albo przed Niemcami, albo przed Rosją. Do tego prowadzi redukcjonizm w poszukiwaniu wiedzy i samodzielnego ustalania okoliczności wydarzeń – pójście na skróty i z przyzwyczajenia śledzenie jednych już tylko mediów. Tam natychmiast szufladkuje się wszystko i nie ma problemu z przemęczaniem głowy nad istotą rzeczy. No ale cóż, taki gatunek ludzki.

Biorąc pod uwagę dzisiejsze zapowiedzi Premiera, do końca kadencji Sejmu będziemy mieć bardzo ciekawy okres, w którym życzę powodzenia Karolowi Nawrockiemu w byciu Prezydentem wszystkich Polaków!

Piotr Musiał

Przewodniczący WiR

About Piotr Musiał
Przewodniczący Wolność i Równość

Leave a comment

Your email address will not be published.