Miraż czystych intencji PiS w sprawie Krajowego Planu Odbudowy prysł

Głosowanie europosłów PiS przeciwko dostępności do wiedzy o wydatkowych środkach przez kraje członkowskie w ramach Krajowych Planów Odbudowy pokazuje faktyczną czystość intencji tej partii. Gdyby chciała robić wszystko uczciwie, to nie miałaby problemu z nadzorem. Wniosek jest oczywisty. Dopiero teraz, z perspektywy tego głosowania można ocenić słuszność głosowania „w ciemno” za pisowskim Planem Odbudowy. Partie opozycyjne, jak Nowa Lewica, PSL czy Polska 2050, które ślepo poparły rządowy projekt, legitymizują swoim poparciem ewidentne knucie nad niekontrolowanym rozdziałem środków unijnych między nie wiadomo kogo. Z perspektywy czasu to Koalicja Obywatelska, wspierająca Fundusz Odbudowy w oparciu o standardowe narzędzia kontrolne, miała rację wstrzymując się od głosu. Projekt jeszcze nie trafił do Senatu, a szydło wyszło już z worka.

Piotr Musiał