Warszawska Unia Lewicy przyłącza się do akcji referendalnej wobec prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz

Warszawska Unia Lewicy przyłącza się do akcji referendalnej wobec prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz

Zarząd Miejski Unii Lewicy w Warszawie mówi dość, aby metropolia warszawska była monopolią Prezydent Hanny Gronkiewicz Waltz i jest za przeprowadzeniem referendum w celu odwołania jej ze stanowiska.

Krótka diagnoza obecnego stanu rzeczy i kilka przykładów:

1. SŁUŻBA ZDROWIA – źle

Niedopuszczalne jest, aby pielęgniarki w szpitalach sprzątały sale, hole i toalety, zamiast zajmować się pacjentami, do czego posiadają przygotowanie zawodowe. Niestety w ramach oszczędności zwalnia się salowe a wszystko w imię oszczędności.

2. EDUKACJA – bardzo źle

Niedopuszczalne jest, aby nauczyciel w placówce edukacyjnej, w której ma uczyć i do czego został przygotowany zawodowo, zajmował się jej sprzątaniem. Niestety, osoby do tego zatrudnione są zwalniane, a nauczyciele zmuszani są do przejęcia ich obowiązków. Także w imię oszczędności zamykane są żłobki, przedszkola i szkoły.

3. INFRASTRUKTURA DROGOWA I MIESZKANIOWA – źle

Wystarczy porównać rządy sześcioletnie obecnej prezydent Warszawy z pięcioletnimi rządami przedwojennego Prezydenta Stefana Starzyńskiego

Dla przypomnienia, Prezydent Starzyński:
Budowa ponad 100 tys. mieszkań z infrastrukturą, budowa 30 gmachów szkolnych i modernizacja kilkudziesięciu starych, wykończenie i oddanie do użytku – Muzeum Narodowego, Domu Turysty, hali targowej na Żoliborzu, szpitala Przemienienia Pańskiego, renowacja Pałacu Blanka, Arsenału, Pałacu Bruhla, odkrycie średniowiecznych murów Warszawy, założenie muzeum na Zamku Królewskim i Muzeum Piłsudskiego w Belwederze, przygotowanie projektu budowy mostu Piłsudskiego i sieci metra, modernizacja tras wylotowych Warszawy, modernizacja siedmiu szpitali. Prezydent Starzyński był wielkim zwolennikiem inwestowania i robót publicznych. Zwracał uwagę na marnotrawienie pieniędzy publicznych, winnych wyrzucał z pracy.
Na początku 1935 roku Prezydent Starzyński przedstawił plan modernizacji Warszawy. Myślał wówczas o przebiciu Marszałkowskiej przez Ogród Saski, budowie arterii N – S i o przeprowadzeniu akcji ukwiecania miasta. W 1936 roku otwarta została wystawa „Warszawa przyszłości”, która miała zmobilizować siły twórcze warszawiaków oraz rozbudzić zainteresowania dla miasta.
W 1936 roku miasto przejęło elektrownię a poprawa sytuacji przedsiębiorstw komunalnych pozwoliła na obniżenie opłat za prąd, usługi, przejazdy środkami komunikacji publicznej oraz obniżkę ceny chleba, co korespondowało z niewielkimi możliwościami płatniczymi społeczeństwa. Prezydent Starzyński cały czas prowadził wykupywanie terenów na własność miasta, między innymi Las Kabacki i Olszynkę Grochowską. W 1937 roku rozpoczęto budowę Aleji na Skarpie.
W 1938 roku został przygotowany plan 4-letni rozwoju miasta. Zakładał między innymi wybudowanie mostu łączącego Karową z Brukowa, budowę nowej elektrowni, rozwój terenów zielonych, uruchomienie 25-kilometrowego odcinka metra. Linia A Muranów – Mokotów miała biec pod Marszałkowską, linia B Wola – Praga (Dworzec Wschodni) miała istnieć pod Wolską, Ogrodem Saskim i mostem na wprost Karowej na Pragę. W ciągu 4 lat prezydentury udało się Starzyńskiemu zrównoważyć budżet miejski i częściowo zlikwidować ogromny deficyt. Rozbudowywano sieć tramwajową i autobusową. Aby można było rozbudowywać przedmieścia został zrealizowany wielki program melioracji Warszawy. Zmeliorowano tereny Golędzinowa, Bródna, Targówka, Grochowa, Saskiej Kępy, Marymontu, Żoliborza, Powązek, Woli, Ochoty i Mokotowa.

Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz :
Dokończenie po poprzednikach I linii metra i rozgrzebanie II linii, zamknięcie tunelu na Wisłostradzie, spowodowanie powolnego konania warszawskiej służby zdrowia i szkolnictwa. Podtopienia, dróg, ulic, metra spowodowane niewłaściwym skanalizowaniem burzowym.
Prezydent Starzyński budował szkoły i szpitale, a Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz zamyka przedszkola, żłobki i szkoły. W kolejności może przytrafić się to też szpitalom. Np. Szpital Przemienienia Pańskiego wybudowany przez Prezydenta Starzyńskiego przekształcony jest obecnie w spółkę z o.o.
Pani prezydent wybudowała jeden most z kilku planowanych przez Prezydenta Starzyńskiego. Sieć kolejowa z infrastrukturą w okręgu podwarszawskim zbudowana za czasów Prezydenta Starzyńskiego obecnie niszczeje. Niektóre stacje z poczekalniami nieremontowane są od czasów PRL lub nawet od II wojny światowej, czym na pewno nie zachęci się mieszkańców do przesiadania się z samochodów do pociągu.
W Warszawie brak jest mieszkań socjalnych i komunalnych, a obecna Pani Prezydent wyprzedaje tereny miejskie deweloperom, nie zapewniając przy tym żadnej puli na ten segment. Pomysłem Pani Prezydent jest wybudowanie getta kontenerowego dla ubogich mieszkańców stolicy na granicy Warszawy w Morach. Tak realizowana jest polityka mieszkaniowa i społeczna w stolicy, wytyczając nowy kierunek sprawiedliwości społecznej PO.

4. REFORMA ŚMIECIOWA – źle

Śmieci tylko dla spółki miejskiej – taka oszczędnościowa myśl przyświecała chyba Pani Prezydent podpisując ustawę śmieciową. Przy realizacji warszawskiej ustawy śmieciowej nie przewidziano kilku aspektów.
W mieście blisko dwumilionowym okazało się, iż zdeklarowanych mieszkańców „produkujących” śmieci jest tyko 700 tysięcy, co siłą rzeczy stanowiłoby, iż 700 tysięcy zapłacić musi za ok. 2 miliony. Realizując „prezydencko-warszawskie śmieciowe” pomysły zbankrutowałoby kilkadziesiąt przedsiębiorstw zajmujących się odpadami, powiększając tym samym rzeszę bezrobotnych. Segregacja odpadów w obecnym kształcie ustawy jest utopią. Miejskie służby nie potrafią uporać się z psimi zanieczyszczeniami na trawnikach, więc tym bardziej nie wprowadzą poprawnie ogólnomiejskiego systemu segregacji i odbioru odpadów.

5. NIEGOSPODARNOŚĆ i MARNOTRAWSTWO PUBLICZNYCH PIENIĘDZY – bardzo skutecznie

Przyznawanie sobie premii i nagród naprawdę nie jest sposobem na oszczędności w kasie miejskiej. Marnotrawienie publicznych pieniędzy na bezsensowne zabiegi socjotechniczne i PR-owskie rodem z PRL-u, mające poprawiać wizerunek władz miasta są bezcelowe. Transport miejski mamy coraz gorszy, ale za to coraz droższy! Ogranicza się kursowanie wielu linii autobusowych i tramwajowych w imię oszczędności. Skrajną niegospodarnością było sprzedanie najbardziej dochodowej spółki miejskiej, jakim był SPEC, co jest niezrozumiałe i nieracjonalne. Ile jeszcze pomniejszych spółek zostało bądź będzie sprzedanych, a później miasto korzystać będzie z ich usług płacąc za nie.

Ile Warszawa może wytrzymać? Czas zakończyć hegemonię Platformy Obywatelskiej w stolicy, czas pozwolić odejść pani prezydent Gronkiewicz-Waltz.

Warszawa, 12-06-2013

Grzegorz Sybilski
Przewodniczący Zarządu Miejskiego
Unii Lewicy w Warszawie